Jeśli jeszcze nie macie pomysłu na świąteczny prezent dla małych milusińskich to przybywam z pomocą!! Czym prędzej biegnijcie do księgarni po niezwykłą przygodę "Pana Błyska" J.R.R. Tolkiena. Jako ciekawostkę napiszę, że historię autor napisał dla własnych dzieci. Historyjkę przedstawił nie tylko pisanym słowem ale i również szczegółowymi ilustracjami.
Jeśli jeszcze nie macie pomysłu na świąteczny prezent dla małych milusińskich to przybywam z pomocą!! Czym prędzej biegnijcie do księgarni po niezwykłą przygodę "Pana Błyska" J.R.R. Tolkiena. Jako ciekawostkę napiszę, że historię autor napisał dla własnych dzieci. Historyjkę przedstawił nie tylko pisanym słowem ale i również szczegółowymi ilustracjami.
A właśnie w tym wydaniu - od Zysk i S-ka - po raz pierwszy dołączono do opowieści rysunki Tolkiena sprawiając, że jeszcze bardziej zyskała na wartości.
Książka jest cenną pozycją literacką nie tylko ze względu na przesłanie, z którym mamy do czynienia ale i również na fakt umieszczenia oryginału rękopisu autora.
Historia przedstawia tytułowego Pana Błyska, który lubował się w wysokich cylindrach. Kolor i wysokość była uzależniona od pogody, którą zapowiadał mu...Żyrokrólik mieszkający w jego ogrodzie. Pewnego dnia Pan Błysk postanowił kupić sobie samochód. Wybrał jaskrawożółty wóz z czerwonymi kołami. I to właśnie tym wozem postanowił odwiedzić Tumańskich- znajomych, chcąc zrobić im niespodziankę. Ileż było z tego powodu katastrof i śmiechu, bo kierowcą Pan Błysk -najlepszym nie był. O złej technice jazdy przekonał się pan Dzień i pani Knoć oraz ich ...główki kapusty, banany i osioł. Wszyscy wpakowali się do wozu Pana Błyska i ruszyli dalej. Po drodze zatrzymały ich trzy niedźwiedzie- Archie, Teddy i Bruno. I tutaj przygoda dopiero zaczyna się na całego. Nie będę zdradzać wam szczegółów - jedynie napiszę, że będzie zabawnie i nietuzinkowo.
Cała historia właśnie taka jest- nieszablonowa. Sami już bohaterowie cechują się niezwykłością i barwą. Pomysł na historię, trzeba przyznać - jest oryginalny, niesztampowy. A książka ma w sobie cenne wartości. Aż dziwne, że historia ta w formie książki została wydana dopiero po śmierci autora mimo że była porównywana z drugim wielkim dziełem- z "Przygodami Alicji w Krainie Dziwów".
Ja jestem szalenie zachwycona- nie tylko tekstem ale całym wydaniem. Wydawnictwo Zysk i S-ka słynie z takiego dopieszczenia książki przed dostarczeniem jej czytelnikowi. Nie jest to pierwsza książka od tego wydawcy, z którą mamy do czynienia, więc jestem świadoma tego co piszę. "Pan Błysk" jest wydany GENIALNIE! Twarda okładka, wypukłe napisy, aksamitna zakładka - nadało to publikacji nie tylko elegancji, czy trwałości ale i prestiżu. Z czystym sumieniem zachęcam do zapoznania się z tym tytułem - gwarantuję, że również będziecie mocno zaskoczeni tą wersją książki.
Komentarze
Prześlij komentarz